W jego wąskich uliczkach skrywają się małe galerie pełne obrazów. Akwarele, fotografie, obrazy olejne, laserunki, sangwiny… Kazimierskie plenery przedstawiane były już chyba każdą możliwą techniką, artyści wciąż czują niedosyt, ciągle łamią sobie głowę w próbach oddania uroku tego miejsca.
Wydarzenia godne najznakomitszych scen, koncerty zapadające w pamięć, wernisaże sław malarskich, spotkania literackie, warsztaty, plenery artystyczne, happeningi „okraszone” niekończącymi się wieczornymi pogawędkami o tym co ważne i nieważne, co boli, cieszy lub zachwyca.